Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Nie chcieliśmy być marionetkami Kremla

23 lutego 2022 | Pierwsza strona | Jerzy Haszczyński

Kijów potępia Rosję i zastanawia się, co teraz planuje Władimir Putin. I dlaczego tak bardzo nienawidzi niepodległej Ukrainy.

 

Po ogłoszeniu przez Rosję niepodległości separatystycznych republik w Kijowie można usłyszeć pytanie, czy Rosjanie zdecydują się na bombardowanie stolicy. – To możliwe, ale nie dzielnic mieszkalnych. Mogą bombardować, ale tylko budynki rządowe, instalacje militarne – mówi „Rzeczpospolitej" Andrij Zahorodniuk, były minister obrony Ukrainy (2019–2020).

– Putin się zemści na Ukraińcach za ich kpiny, dwa razy rewolucję mu urządzaliśmy w Kijowie, bo nie chcieliśmy jego marionetek. On pamięta, ma kolekcję swoich urazów. Dlatego tak nas nienawidzi – podkreśla w rozmowie z „Rzeczpospolitą" wybitny ukraiński pisarz Jurij Andruchowycz.

POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 12199

Wydanie: 12199

Spis treści

Opinie

Komunikaty

Zamów abonament