Siła bezsilnego, niemoc mocarza
W wojnie rosyjsko-ukraińskiej zdumiewa siła i odporność tych, których uważano za słabych. Ale jeszcze bardziej zdumiewa słabość tych, których uważano za potężnych.
Kiedy Václav Havel pisał swój słynny esej „Siła bezsilnych”, system komunistyczny był u szczytu potęgi, a aparat represji trzymał ludzi w żelaznym uścisku. „Siła bezsilnych” wydawała się mrzonką. A jednak 21 lat później to bezsilni zwyciężyli.
Patrząc dziś na heroiczną walkę Ukrainy, trudno nie wspomnieć „Siły bezsilnych”. Według ocen ekspertów, Ukraina nie miała żadnych szans. Można było tylko zgadywać, czy Rosja pokona ją w ciągu 72 godzin, czy będzie potrzebowała kilka dni więcej. A tymczasem Kijów wciąż się trzyma, armia się broni, a prezydent Zełenski wyrasta na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta