Wszystko w rękach superarbitra
FIFA ukarała Rosjan walkowerem i Polacy 29 marca zagrają o awans na mistrzostwa w Katarze, ale to nie koniec sprawy.
Piłkarskie władze ugięły się pod presją międzynarodowej społeczności. Rosjanie – atakując Ukrainę sami oddali walkę o wyjazd na mistrzostwa świata walkowerem.
Wyrzucenie tamtejszej reprezentacji z eliminacji wydawało się nieuniknione, skoro gry z nią zgodnie odmówili Polacy, Szwedzi oraz Czesi.
Stuprocentowej pewności jednak nie było, bo szef FIFA Gianni Infantino to śliski lawirant i przyjaciel Władimira Putina. Szwajcar tego samego dnia zdążył jeszcze odwiedzić saudyjskiego księcia Mohammeda bin Salmana, który miał wydać wyrok śmierci na antyrządowego dziennikarza Dżamala Chaszukdżiego, ale później podpisał się pod decyzją federacji.
Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej (PZPN) Cezary Kulesza oraz sami kadrowicze, którzy stanęli na czele antyrosyjskiego buntu, odebrali nieoczekiwaną nagrodę za odwagę i cnotę. Przeskoczyli szczebel na drabinie, od awansu dzieli ich jeden mecz.
Okoliczności sprzyjają naszym piłkarzom wybitnie, bo rywala podejmą w kraju, na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Nowy selekcjoner Czesław Michniewicz, który przygotowuje drużynę do najważniejszego meczu w tym roku w trybie wybitnie przyspieszonym, dostał bonus do czasu pracy. Zgrupowanie potrwa tydzień, może wzbogaci go mecz towarzyski z zespołem klubowym lub Szkotami.
Ci ostatni dostali wolne, bo FIFA przełożyła na czerwiec ich spotkanie z Ukrainą....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta