Po początkowym chaosie instytucje państwa działają lepiej
Tworzy się zalążek prawdziwego systemu pomocowego, dzięki czemu współpraca różnych podmiotów jest lepsza – mówi dr Hanna Machińska, zastępczyni rzecznika praw obywatelskich.
Na ile zryw społeczny pomocy uchodźcom złagodził ich dramatyczną sytuację?
To, czego jesteśmy świadkami i uczestnikami, jest czymś absolutnie niesłychanym. W środę byłam z przedstawicielami Rady Europy w wielkiej sali Expo na ulicy Modlińskiej w Warszawie, gdzie jest teraz ponad tysiąc uchodźców. Zadawano im pytania, jak się czują i jak Polska ich przyjęła. Nie było ani jednego zdania krytycznego. Powiedzieli, że nie wyobrażali sobie, że Polacy tak fantastycznie ich przyjmą, i że instytucje będą tak otwarte. Ja też nie spodziewałam się, że to będzie aż tak pospolite ruszenie. Dary serca płyną od wszystkich – bogatych i biednych. Widzimy jak Polska stała się bliska Ukrainie i jak Ukraina stała się bliska Polsce. Możemy powiedzieć, że zdaliśmy egzamin nadzwyczajnie i będziemy zdawać każdego dnia. Nawet instytucje publiczne...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta