Szef MON dopiero teraz łata dziury
Słabością Mariusza Błaszczaka jest nieumiejętność rozmowy z opozycją.
Szef Ministerstwa Obrony Narodowej zapowiedział na odprawie kierowniczej kadry resortu obrony utworzenie dwóch nowych dywizji ogólnowojskowych, które mają być rozmieszczone „wzdłuż Wisły w centralnej Polsce”. Obecnie na ukończeniu jest proces formowania 18. dywizji zmechanizowanej w Siedlcach. Ponadto są jeszcze dywizje w Żaganiu, Szczecinie i Olsztynie.
Zwykle dywizja liczy ok. 15 tys. żołnierzy. Zdaniem ministra Błaszczaka mają być one budowane w oparciu o żołnierzy dobrowolnej służby wojskowej. Ten rodzaj służby wprowadziła ustawa o obronie ojczyzny. MON zakłada, że w przyszłości Polska będzie dysponowała 250-tysięczną armią zawodową i 50-tysięczną obrony terytorialnej. Teraz w sumie ma ok. 140 tys. wojskowych.
Zdaniem Błaszczaka wojna w Ukrainie „utwierdziła nas w przekonaniu,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta