Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tym razem wielkie pieniądze nie wygrały

20 czerwca 2022 | Sport | Wojciech Małysz
Stephen Curry pierwszy raz w karierze został MVP finału
autor zdjęcia: Elsa/Getty Images/AFP
źródło: Nieznane
Stephen Curry pierwszy raz w karierze został MVP finału

Zwycięstwo Golden State Warriors w finałach NBA to opowieść o powrocie na szczyt, który daje też pewną nadzieję na przyszłość. Niestety, raczej złudną.

W rozegranym w piątek nad ranem polskiego czasu szóstym meczu finałów Golden State Warriors byli zdecydowanie lepsi od Boston Celtics, a całą finałową rywalizację wygrali 4:2, zwyciężając w trzech ostatnich spotkaniach. Gdy wybrzmiała kończąca mecz syrena, zawodnicy drużyny z San Francisco rozpoczęli świętowanie. I tylko Stephen Curry nie krył łez, które pokazywały, jak dużo znaczy dla niego kolejny tytuł.

– Na początku nikt na nas nie stawiał – powtarzał chwilę później w telewizyjnym wywiadzie, bo rzeczywiście, przed sezonem Warriors nie byli faworytami. Kibice z Bostonu szybko opuścili halę, schowali się też smutni zawodnicy Celtics, drużyny o wielkich tradycjach, z 17 mistrzowskimi tytułami na koncie.

Nie powinni jednak przesadzać z tym smutkiem, awansowali do finałów, czego – podobnie zresztą jak w przypadku Warriors – mało kto się spodziewał, i są na dobrej drodze, by znaleźć się w decydującej rozgrywce także w najbliższej przyszłości.

Mają młody, utalentowany zespół, który już jest bardzo mocny, a może być jeszcze mocniejszy. Jayson Tatum, jego największy gwiazdor, rozczarował w finałach, ale znając jego podejście, można się spodziewać, że to zmotywuje go do jeszcze cięższej pracy. Ma 24 lata, wszystko przed nim.

To już dynastia

Czwarte w ostatnich latach mistrzostwo...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12296

Wydanie: 12296

Spis treści

Zamów abonament