Pieniądze i dusza romantyczna
ROZMOWA
Maciej Prus: "Fantazy" zamyka epokęromantyczną i zapowiada pozytywizm
Pieniądze i dusza romantyczna
Sobotnia premiera "Fantazego" Juliusza Słowackiego we wrocławskim Teatrze Polskim będzie drugą pana inscenizacją tego dramatu. Dlaczego po ponad dwudziestu latach wrócił pan do "Fantazego"?
MACIEJ PRUS: Na początku lat 70. , z różnych przyczyn, nie udało mi się w warszawskim Ateneum pokazać "Fantazego" w sposób zgodny z moim odczytaniem dramatu. Powszechnie przyjmuje się, że kanon polskiego romantyzmu to "Dziady" Mickiewicza, "Kordian" Słowackiego i"Nie-Boska komedia" Krasińskiego. "Fantazego", który wbrew pozorom jest najtrudniejszą sztuką z tego okresu, nie zalicza się do głównych dramatów romantycznych. A jest to sztuka fascynująca, która zamyka epokę romantyczną i zapowiada rodzący się pozytywizm. "Fantazy" jest rozpięty między tymi dwoma epokami.
Co wyróżnia "Fantazego" na tle polskiego dramatu romantycznego?
Pieniądz, który staje się bohaterem utworu. Tego nie ma gdzie indziej w polskiej literaturze romantycznej. W...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta