Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dziennik pisany nocą

22 listopada 1997 | Plus Minus | GH

Dziennik pisany nocą

GUSTAW HERLING-GRUDZI ńSKI

Neapol, 20 września 1997

Germanista wrocławski Wojciech Kunicki przełożył opowiadanie Ernsta Jüngera Na Marmurowych Skałach i dołączył do przekładu inteligentne posłowie. Dostałem wczoraj od niego wydany ładnie tomik z serii Nike.

W latach 70. zajmowałem się parokrotnie nowelą Jüngera, Kunicki więc cytuje w swoim posłowiu dwie moje wypowiedzi z Dziennika, które są i dziś dość trafne, mimo późniejszych licznych polemik na temat "dwuznaczności" stuletniego przeszło pisarza niemieckiego. Brzmią tak: "Jünger, przedstawiciel czystego nurtu n nego w rewolucji hitlerowskiej, pytał w 39 roku: Jakąż korzyść przynieść może ludzki rozum lub ludzka wola, jeśli zapadł wyrok klęski? ". I dalej: "Jünger oddalił się od hitleryzmu nowelą Na Marmurowych Skałach, którą zamykała piosenka o gorzkim dwuwierszu końcowym: Skoro więc nie może nam przyjść z pomocą żaden zwracamy się w naszej wielkiej potrzebie do Boga. Nihilizm komunistyczny (dodałem od siebie) wywołuje, u części spustoszonych nim ludzi, analogiczną reakcję". Kunicki nie jest co prawda pewien, czy wolno widzieć w Jüngerze "uczestnika rewolucji hitlerowskiej i to na jej nihilistycznym skrzydle", ale nazywa Marmurowe S

bą poszukiwania dróg wyjścia z nihilizmu dwudziestowiecznych...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1237

Spis treści
Zamów abonament