Kościół uzależnił się od władzy
Jest sojusz części Episkopatu z rządem PiS – mówi ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, duszpasterz Ormian, działacz społeczny.
Jak idzie wyjaśnienie przypadków pedofilii w Kościele? Czy państwowa komisja ds. pedofilii działa sprawnie?
Trzeba odróżnić dwie rzeczy. Państwowa komisja ds. pedofilii zajmuje się przypadkami ofiar do 15. roku życia, jest ograniczana prawem świeckim. W Kościele wiek ofiary jest przesunięty do 18. roku życia. Natomiast papież Franciszek wprowadził jeszcze nową kategorię – bezbronni dorośli, czyli osoby po 18. roku życia, które są uzależnione od sprawcy – np. klerycy.
Od strony teoretycznej wszystko jest dobrze ustawione, natomiast zawodzi praktyka, bo państwowa komisja nie może przekroczyć swoich uprawnień, dlatego wiele zgłoszonych jej spraw ulega przedawnieniu. Jeżeli chodzi o stronę kościelną, to jest ogromny opór materii, mówiąc najdelikatniej. Teraz ten proces jest zatrzymany. Praktycznie nie ma też decyzji Watykanu. Ostatnia decyzja to było przyjęcie rezygnacji bp. Piotra Libery w Płocku, któremu stawiano wiele zarzutów. Najpierw był na tzw. pokucie, czyli na półrocznych rekolekcjach u ojców kamedułów, w ścisłym odizolowaniu, a później zachęcono go do złożenia rezygnacji. Ale inne sprawy do tej pory są niewyjaśnione i nierozwiązane. I nie ma też ruchu ze strony Watykanu.
Niepodzielenie się z organami ścigania wiedzą o przestępstwach pedofilskich jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta