Lato pełne turbulencji
Linie tną siatki połączeń, bo lotniska nakazują im zmniejszenie operacji. Ale i tak kolejki do odpraw są coraz dłuższe. Tylko czartery jakoś sobie dają radę.
Nie ma dnia, żeby któraś z europejskich linii lotniczych nie odwołała połączenia. Loty opóźnione z różnych przyczyn możemy liczyć w setkach. Tylko na podstawie oficjalnych komunikatów widać, że w lipcu europejskie linie lotnicze zawiodą – nie zawsze ze swojej winy – znacznie ponad milion pasażerów, których loty zostaną odwołane. Po monitorach na lotniskach widać, że tych zawiedzionych jest i będzie znacznie więcej. Sytuacja ma szansę poprawić się dopiero pod koniec lata.
Lotnictwo to branża działająca na zasadzie naczyń połączonych. Wydawało się, że skoro w Polsce ruch pasażerski będzie mniejszy z powodu wojny w Ukrainie, to chaos w zachodnich portach będzie słabo odczuwalny u nas. Tak jednak się nie stało.
Lepiej w portach regionalnych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta