Optymizm mimo zawirowań
Są możliwości, by dalej rosnąć, wykraczamy poza klasyczny rynek budowlany – mówi Artur Popko, prezes Budimeksu.
Właśnie mija rok odkąd pierwszy raz udzielił pan wywiadu jako prezes największego generalnego wykonawcy w Polsce. Co pan uznaje za najważniejsze dokonania od objęcia sterów?
To był jeden z najlepszych okresów w historii grupy. Po pierwsze, osiągnęliśmy wartość portfela na poziomie blisko 13 mld zł, co przy obecnie niepewnej sytuacji związanej z finansowaniem zamówień publicznych zabezpiecza płynność prac dla naszej kadry na najbliższe trzy lata. Wypracowaliśmy też bardzo dobrą rentowność, mimo że w 2021 r. i na początku tego byliśmy wciąż pod presją pandemii, o której już trochę zapomnieliśmy. Dodatkowo mierzymy się z kolejnym gwałtownym wzrostem cen. W ostatnim roku realizowaliśmy założony plan ekspansji zagranicznej: założyliśmy spółki w Niemczech, w Czechach i na Słowacji oraz pozyskaliśmy pierwsze zamówienia. Ponadto weszliśmy na rynek OZE, rozwijamy portfel projektów wiatrowych oraz fotowoltaicznych. Nasza spółka FBSerwis, działająca na rynku m.in. zagospodarowywania odpadów, zwiększyła przychody dwucyfrowo, zachowując wysoką rentowność. To był naprawdę dobry rok pozwalający patrzeć optymistycznie na rozwój naszej grupy w kolejnych latach.
Nastroje w budownictwie są jednak dalekie od optymizmu. Szokiem była informacja, że po wybuchu wojny nie zdecydowaliście...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta