Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Galeria osobliwości: marszałkowie Stalina

22 lipca 2022 | Rzecz o historii | Robert Cheda
Pierwszych pięciu marszałków Związku Radzieckiego w 1935 r. Od lewej: Michaił Tuchaczewski, Siemion Budionny, Klimient Woroszyłow, Wasilij Blücher i Aleksandr Jegorow
autor zdjęcia: Gazeta „Myśl Sowiecka” nr 44 z 23 lutego 1936
źródło: Rzeczpospolita
Pierwszych pięciu marszałków Związku Radzieckiego w 1935 r. Od lewej: Michaił Tuchaczewski, Siemion Budionny, Klimient Woroszyłow, Wasilij Blücher i Aleksandr Jegorow
Józef Stalin w otoczeniu radzieckich marszałków i generałów, ok. 1945 r. W pierwszym rzędzie siedzą, od lewej do prawej: marszałkowie Iwan Koniew, Aleksandr Wasilewski i Gieorgij Żukow, generalissimus Stalin, marszałek Klimient Woroszyłow i generał Nikołaj Bułganin
autor zdjęcia: Albert Harlingue/Roger Viollet/Getty Images
źródło: Rzeczpospolita
Józef Stalin w otoczeniu radzieckich marszałków i generałów, ok. 1945 r. W pierwszym rzędzie siedzą, od lewej do prawej: marszałkowie Iwan Koniew, Aleksandr Wasilewski i Gieorgij Żukow, generalissimus Stalin, marszałek Klimient Woroszyłow i generał Nikołaj Bułganin
Marszałek ZSRR Gieorgij Żukow (1896–1974)
autor zdjęcia: Grigory Vayl
źródło: Rzeczpospolita
Marszałek ZSRR Gieorgij Żukow (1896–1974)

W 1935 r. Stalin przywrócił w armii stopnie wojskowe, mianując pierwszych marszałków. Biografie ludzi, którzy wstąpili na bolszewicki Olimp, mówią o tym, że byli karierowiczami, a przede wszystkim zbrodniarzami.

W połowie lat 30. XX w. wojna dowódców Stalina osiągnęła apogeum. Klimient Woroszyłow i Michaił Tuchaczewski – zajmujący najwyższe stanowiska w Komisariacie Obrony – nienawidzili się wzajemnie. Spór zbliżał się do fazy wyjaśniania nieporozumień pięściami. Tuchaczewski wytykał konkurentowi niski poziom inteligencji i brak wykształcenia, mówiąc, że zna się na wojsku jak sztacheta. Woroszyłow z przekąsem odpowiadał, że szlacheckie pochodzenie nie przeszkodziło rywalowi utopić we krwi buntu marynarzy w Kronsztadzie i chłopskiego powstania Antonowa.

Wówczas Stalin wykonał nieoczekiwany ruch. Mianował skłóconych dowódców marszałkami. Znając akolitów, liczył, że zaspokoi ich próżność. Nie pomylił się: pyszałkami łatwiej było manipulować, wykorzystując ich chore ambicje. Tym samym dyktator otworzył galerię kilkudziesięciu marszałków kreujących się na zahartowanych w ogniu rewolucji czerwonych Napoleonów. Jednak w zdecydowanej większości byli rzezimieszkami, a nawet jeśli nie, to oportunistami gotowymi na wszystko dla swojej wygody.

Czerwoni dowódcy

Wspólnym mianownikiem wybrańców były zasługi położone w zmasakrowaniu i sterroryzowaniu Rosji podczas wojny domowej lat 1918–1922. Rosyjska historia ukuła dla armijnej wierchuszki Stalina ironiczne...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12324

Wydanie: 12324

Spis treści
Zamów abonament