Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

A teraz kolej na Krym

11 sierpnia 2022 | Świat | Andrzej Łomanowski
Rosyjscy komandosi przed siedzibą dowództwa Floty Czarnomorskiej w Sewastopolu, którą 31 lipca zaatakował tajemniczy dron
autor zdjęcia: AFP
źródło: Rzeczpospolita
Rosyjscy komandosi przed siedzibą dowództwa Floty Czarnomorskiej w Sewastopolu, którą 31 lipca zaatakował tajemniczy dron

Ukraiński atak na lokalne lotnisko wywołał panikę na półwyspie i konsternację na Kremlu.

Atakujący zniszczyli lotnisko w miejscowości Saki (20 kilometrów na południowy wschód od Eupatorii). Gigantyczne eksplozje zmiotły infrastrukturę lądowiska i uszkodziły co najmniej 60 budynków w dwóch okolicznych miejscowościach.

Widok potężnych grzybów dymu po wybuchach wywołał strach na pobliskich, popularnych czarnomorskich plażach, z których zaczęli uciekać wypoczywający. Już dwie godziny po ataku prowadzący z półwyspu na stały ląd most Krymski został zatkany samochodami z wyjeżdżającymi. Uciekali nie tylko urlopowicze, ale i część mieszkańców okolic lotniska. Dla Rosjan opuszczających Krym wojna nagle stała się realnością. Do tej pory oglądali ją tylko w telewizji.

Kosztowne partactwo

– Rosja przez lata upychała swoich ludzi na półwyspie (głównie rodziny wojskowych), zamieniając Krym w jedną wielką bazę wojskową i prześladując mniejszości (głównie Tatarów). A teraz most Krymski zapchany jest uciekinierami – podsumował amerykański ekspert Doug Klain z Atlantic Council.

– To dopiero rozgrzewka...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12341

Wydanie: 12341

Spis treści

Reklama

Zamów abonament