Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wołanie na puszczy w sprawach podatkowych

11 sierpnia 2022 | Prawo co dnia | Jan Cipiur

Polski system dobija pośpiech prawodawców. Wyścigi z czasem służą rządzącym do ukrycia zamiarów i prawdziwych treści nowych przepisów. Zmorą jest także zmienność prawa.

Podatek dochodowy wprowadzono w USA w 2013 r. Do pierwszego formularza nr 1040, służącego do jego rozliczania, dołączano jedną stronę instrukcji dla podatnika. Ten sam formularz miał w ubiegłym roku 230 stron z wyjaśnieniami i wskazówkami.

Tamtejsi politycy mówią, że chcieliby podatków rozsądnie niskich oraz łatwych w wymierzaniu i poborze. Gdy jednak przyjdzie co do czego, obietnice idą w kąt. Pod względem ogromu przepisów podatkowych Stany Zjednoczone, będące ikoną wolnego rynku, rywalizują jedynie z Indiami, które są jednym wielkim wykwitem pokracznego etatyzmu.

Wrzutki w ustawach

Siła, by pisać, skąd się bierze wysyp przepisów podatkowych w Ameryce. Ale poczesne miejsce wśród tych przyczyn zajmuje ich uniwersalna, tj. ogólnoświatowa, funkcja elekcyjna. Kto tylko dostał się do jakiejś legislatury – federalnej, stanowej czy lokalnej – stara się zadowolić własny elektorat. Czy to ulgą, czy dotacją albo wyłączeniem, czy każdym innym szacher-macher dla swoich za nie ich pieniądze.

Przepisy podatkowe wyrastają w USA na każdym polu ustawowym, jak perz i inne chwasty. Znaleźć je można w wielkiej liczbie praw regulujących kwestie bez żadnego związku z podatkami. Pojawiają się w tych ustawach jako wrzutki, które stosowane zaczęły być także w Polsce, choć to legislacyjna i organizacyjna gangsterka....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12341

Wydanie: 12341

Spis treści

Reklama

Zamów abonament