Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Orkiestra grała Liszta

27 listopada 1997 | Sport | MC

ELIMINACJE ME KOSZYKARZY

Polska --Węgry 60:69

Orkiestra grała Liszta

M AREK CEGLIńSKI

z tarnowa

W pierwszym meczu eliminacyjnym grupy Bmistrzostw Europy koszykarzy reprezentacja Polski niespodziewanie przegrała w Tarnowie z Węgrami 60:69 (30:26) . Takie mecze uczą pokory i udowadniają, że w sporcie zdarzają się jednak rzeczy nieprzewidywalne.

Trudno było o pesymizm przed meczem Polaków, siódmej drużyny w Europie, z zespołem Węgier, którego najstarszy gracz, 29-letni Tamas Bence, miał roczek, gdy jego narodowa reprezentacja po raz ostatni występowała w finałach mistrzostw Europy. A jednak.

Po raz pierwszy reprezentacja polskich koszykarzy grała w Tarnowie, gdzie nigdy przedtem nie było jeszcze meczu tej rangi. Tuż po wojnie wystąpiła tu reprezentacja piłkarska, ale nieoficjalnie. W tym roku z Węgrami grali piłkarze drużyny olimpijskiej, w latach 80. Polscy żużlowcy walczyli na stadionie Unii z drużyną ZSRR, ale żadne z tych wydarzeń nie miało rangi meczu o punkty. Szkoda, że teraz, już w pierwszym podejściu, koszykarze te punkty stracili.

W Zakładach Azotowych w Mościskach, sąsiadujących z okazałą, mieszczącą 4 tysiące widzów halą, gdzie rozgrywano mecz, nigdy nie produkowano dynamitu. Mieli go dostarczyć polscy koszykarze, którzy tak efektownie grali w niedzielnym...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1241

Spis treści
Zamów abonament