Opozycja bez litości
SLD pierwszy raz od kiedy powstał ma rozwiązane ręce. Wyrazem nowej sytuacji tego ugrupowania było przemówienie Leszka Millera w czasie debaty nad exposépremiera Buzka. Przemówienie bezkomplek
Opozycja bez litości
K AZIMIERZ GROBLEWSKI
Po ostatnich wyborach parlamentarnych lewica w Polsce, pierwszy raz po 1990 roku, znalazła się w sytuacji, w której nie musi udawać. Będąc w opozycji, nie musi być prorządowa, nie musi być bardziej prorynkowa niż inni, może być jakakolwiek -- taka jaka jest lub jaka chce być. Zapowiada, że będzie opozycją twardą, leczkonstruktywną. Przemówienie Leszka Millera po exposé Jerzego Buzka wróży też możliwość innej ewolucji lewicy:wkierunku opozycji bez litości i bez skrupułów.
Zarzuty SLD pod adresem rządu, że szybko przesłał do Sejmu budżet, zawierają dobrze skrywany zawód, że nowa koalicja nie zafundowała sobie na samym początku kłótni między poszczególnymi ministrami o wyszarpnięcie jak największej ilości pieniędzy -- co spotkało już pierwszy rząd koalicji SLD -- PSL.
Trzeba pamiętać, że lewica nie tylko obiecała w kampanii wyborczej, jak będzie dobrze, jeśli wygra wybory -- ale także obiecała, jak będzie źle, jeśli wygra prawica. Zwycięstwo prawicy, według SLD, miało oznaczać m. in. zaściankowość, naruszanie godności kobiet, klerykalizm i państwo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta