![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Dziewięć samochodów na godzinę
KRADZIEŻE AUT
Większość znika bez śladu
Dziewięć samochodów na godzinę
W latach 1989 -- 1996 zgłoszono w naszym kraju utratę prawie 337 tys. samochodów. Policja odnalazła w tym czasie ok. 129 tys. aut. Oznacza to, iż w ciągu 8 lat zniknęło bez śladu ponad 207 tys. pojazdów. Część przemycono za wschodnią granicę, część rozebrano na części, niewielki procent zniszczono (najczęściej topiąc, bądź paląc) ; większość jednak nadal jeździ po polskich drogach, ale z przebitymi numerami silnika, na podmienionych tablicach i oczywiście z nowym właścicielem za kierownicą.
W 1989 r. ginęło dziennie 26 samochodów, co dawało średnią jednego auta na 55 minut. Dziś znika ich już w ciągu doby 227, czyli co 6, 3 minuty kolejny. Choć samochodowy interes ograniczany jest przez zmiany prawne, coraz doskonalsze zabezpieczenia i skuteczniejszą pracę organów ścigania, policyjni analitycy nie łudzą się, że proceder ten uda się zahamować w najbliższych latach. Powód jest prosty: obrót kradzionymi pojazdami przynosi olbrzymie zyski tysiącom Polaków.
Biznes na czterech kółkach
Problem kradzieży samochodów pojawił się w Polsce po 1989...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
