Trybunał dla Putina i innych
Część społeczeństwa widzi przyszłość na Wschodzie, ale na szczęście to mniejszość – mówi Markéta Pekarová Adamová, przewodnicząca Izby Poselskiej czeskiego parlamentu i szefowa współrządzącej partii TOP 09.
Była pani w Kaliningradzie, czyli po czesku – niedawno poznaliśmy tę nazwę – w Královcu?
Niestety, nigdy nie byłam.
Planuje pani złożyć wizytę?
Wiem, co pan ma na myśli. Żart, z którym mieliśmy do czynienia w Czechach, był popularny, obnażył sposób, w jaki Rosja próbuje przejąć obwody Ukrainy. Pokazał, jak absurdalne były rosyjskie pseudorefenda. Nie planuję wizyty w Kaliningradzie. Planuję natomiast nadal wspierać Ukrainę.
Czescy internauci, organizując swój plebiscyt o przyłączeniu obwodu kaliningradzkiego do Czech, niewątpliwie chcieli ośmieszyć rosyjskie pseudoreferenda. Prezydent Słowacji Zuzana Čaputová napisała na Twitterze, że może rozważyć, czy złożyć w Kaliningradzie wizytę państwową.
Oczywiście to był żart. Ale może pan spytać też prezydent Čaputovą. Żart obrazujący nie tylko jak absurdalne są tak zwane referenda, organizowane przez Rosję. Dał także szansę naszym obywatelom, by zrozumieli, co się dzieje w Ukrainie. Bo widać – nie wiem, czy w Polsce jest tak samo – że wielu ludzi jest już zmęczonych wojną. A Ukrainę trzeba wspierać do końca, dla nas zaś jedynym dopuszczalnym rozwiązaniem jest zwycięstwo Ukrainy.
Była jakaś reakcja rosyjskich władz na ten żart o Královcu?
Słyszałam...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta