Reelekcja Joe Bidena nie będzie prosta
Prezydent poświęcił tegoroczne przemówienie o stanie państwa lepszym perspektywom gospodarczym dla Ameryki. Tylko one mogą mu przetrzeć szlak do drugiej kadencji.
Na tym etapie prezydentury niewielu było w USA przywódców z tak słabymi notowaniami. Trzeba cofnąć się do Jimmy’ego Cartera i 1979 roku. Były gubernator Georgii już się z tego nie podniósł i poniósł upokarzającą porażką z rąk Ronalda Reagana: musiał odejść z Białego Domu po zaledwie czterech latach.
Czy podobny los czeka Joe Bidena? Fala sondaży opublikowana przed wtorkowym wystąpieniem prezydenta (miało to nastąpić po zamknięciu tego numeru gazety) wskazywała w każdym razie, że jest to możliwe. Co prawda udział Amerykanów (42 proc.), którzy aprobują sposób sprawowania rządów przez obecnego prezydenta, od paru miesięcy się stabilizuje, wciąż jednak odsetek (53 proc.) tych, którzy odnoszą się do niego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta