Paryż już nie zaprasza Rosjan
Mer francuskiej stolicy Anne Hidalgo nie chce Rosjan w Paryżu, choć jeszcze niedawno szła w tej sprawie pod rękę z szefem MKOl Thomasem Bachem.
To radykalna zmiana stanowiska. Hidalgo jeszcze pod koniec stycznia uważała, że Rosjanie oraz Białorusini mają prawo przyjechać na igrzyska do Paryża jako sportowcy neutralni – bez flagi, hymnu, barw narodowych. Teraz zmieniła zdanie, czemu dała wyraz podczas audycji radia „France Info”.
– Decyzja w ich sprawie należy do MKOl-u, ale ja nie życzę sobie ich przyjazdu na igrzyska. To niewyobrażalne, aby podczas igrzysk defilowali, jakby nic się nie działo i mieli w Paryżu swoją reprezentację, kiedy na Ukrainę wciąż spadają bomby – podkreśla Hidalgo oraz zaznacza, że jej zdaniem jakakolwiek „flaga neutralna” w tej sytuacji tak naprawdę nie istnieje.
Nie ma tu mowy o przejęzyczeniu ani wyrwaniu słów z kontekstu. Nikt się nie zapędził. Współpracownicy Hidalgo potwierdzili...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta