Poruszająca opowieść o tym, jak byli wyzwalani Ślązacy
Amator Jan Płonka, bez żadnych dotacji państwowych zrobił film fabularny o tym, w jaki sposób Armia Czerwona w 1945 r. wyzwalała Ślązaków. Oglądają go tłumy w kameralnych kinach na Śląsku.
– Ten film opowiada prawdziwe historie, które w większości usłyszałem od bliskich – mówi Jan Płonka ze Zdzieszowic, scenarzysta, reżyser, realizator i pomysłodawca filmu fabularnego „Wyzwalani”. Fragmenty filmu zostały zainspirowane zasłyszanymi przez niego opowieściami od świadków wydarzeń z 1944 i 1945 r.
Na pokazach odbywających się w domach kultury i niewielkich kinach na Śląsku są tłumy. Fabularny obraz trwa 100 minut. Nakręcony został z udziałem 95 aktorów i statystów, z których nikt nie jest zawodowym aktorem, i którym nikt nie płacił.
– Budżet filmu wynosił zero złotych – mówi nam Jan Płonka, ale dodaje, że np. na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta