Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Aktor, syn aktora

20 maja 2023 | Plus Minus | Barbara Hollender
autor zdjęcia: Valery HACHE/AFP
źródło: Rzeczpospolita

Interesuje mnie to, co ambiwalentne. Lubię grać postaci, do których nie można mieć jednoznacznego stosunku – mówi Michael Douglas, który podczas otwarcia festiwalu w Cannes odebrał Złotą Palmę za całokształt twórczości.

Wchodził do Pałacu Festiwalowego w Cannes w towarzystwie żony Catherine Zety-Jones i 20-letniej, pięknej córki Carys. Szczupły, z wychudzoną twarzą, z siwymi włosami zaczesanymi do tyłu. Drugie pokolenie aktorskich hollywoodzkich sław. Zagrał w ponad 60 filmach i wyprodukował ponad 30. Zdobył dwa Oscary – za pierwszoplanową rolę w „Wall Street” oraz jako producent „Lotu nad kukułczym gniazdem”, cztery Złote Globy, nagrody za całokształt twórczości w San Sebastian, Karlowych Warach, Zurychu, wiele wyróżnień przyznawanych przez krytyków. Teraz dołączyła do tych trofeów Złota Palma.

– Są setki festiwali na świecie, ale Cannes jest jedno – powiedział, gdy w Grand Auditorium Louis Lumière ucichła wielominutowa owacja na jego cześć. – Festiwal ma 76 lat, ja jestem starszy.

Wbrew pozorom nie należy tu do stałych bywalców. Po raz pierwszy pojawił się w 1979 roku. Wchodził wówczas do Pałacu Festiwalowego po czerwonym dywanie na pokaz „Chińskiego syndromu” w towarzystwie reżysera Jamesa Bridgesa oraz Jane Fondy i Jacka Lemmona. 13 lat później, razem z Sharon Stone i Paulem Verhoevenem, promował tu „Nagi instynkt”. W 1993 roku wrócił z ekipą filmu „Upadek” Joela Schumachera.

Ostatni raz był w Cannes dziesięć lat temu. Przyjechał z dramatem Stevena Soderbergha „Wielki Liberace”, w którym brawurowo zagrał tytułowego, ekscentrycznego pianistę. Był...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 12575

Wydanie: 12575

Zamów abonament