Rozbite szkiełko kontaktowe
Dobry żart ma to do siebie, że zwykle dotyczy kwestii istotnych, prowokuje i że ktoś może poczuć się nim dotknięty. Przypominają nam o tym takie sytuacje, jak ta ze „Szkła kontaktowego”.
Prawie każdy zetknął się z sytuacją, że ktoś w żartach posunął się za daleko. Albo po prostu niezręcznie wyszło. Sam pracowałem kiedyś przy telewizyjnym programie, w którym w puencie kabaretowego skeczu padło słowo „rak”. Tymczasem pech chciał, że nowotwór ledwo co wyleczył jeden z bohaterów talk-show. Tak się przypadkiem złożyło, że w tekście ta choroba była przykładem czegoś, co jest wyjątkowo trudno...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta