Praca zdalna z ulgą na dojazdy
Firma może odliczać wyższe koszty uzyskania przychodu pracownikowi z innej miejscowości. Nawet gdy ten siedzi w domu.
Są już pierwsze indywidualne interpretacje fiskusa potwierdzające, że praca zdalna wykonywana na podstawie znowelizowanego kodeksu pracy nie wyklucza odliczania podwyższonych kosztów przysługujących pracownikom dojeżdżającym z innej miejscowości.
– To bardzo korzystne dla podatników stanowisko. Przecież wyższe koszty uzyskania przychodu zostały wprowadzone po to, aby zrekompensować wydatki na dojazdy do biura. Choć pracownik zdalny takich wydatków nie ponosi, fiskus zgadza się na ulgę – mówi Jarosław Sekita, doradca podatkowy w kancelarii Meritum.
Zgodnie z ustawą o PIT zwykłe koszty przysługujące pracownikowi (które pomniejszają jego przychód, dzięki czemu płaci niższy podatek) wynoszą 250 zł miesięcznie (3 tys. zł rocznie). Jeśli miejsce jego stałego lub czasowego zamieszkania położone jest poza miejscowością, w której znajduje się zakład pracy (i nie dostaje dodatku za rozłąkę), ma...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta