Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rośnie napięcie na granicy

03 sierpnia 2023 | Kraj | Izabela Kacprzak Rusłan Szoszyn
Dwa białoruskie śmigłowce naruszyły polską przestrzeń powietrzną 1 sierpnia
autor zdjęcia: Maksim Safaniuk/Shutterstock
źródło: Rzeczpospolita
Dwa białoruskie śmigłowce naruszyły polską przestrzeń powietrzną 1 sierpnia

Pojawienie się białoruskich śmigłowców na polskim niebie MON uznaje za prowokację i element działań hybrydowych.

Już na początku lipca MON ściągnął na Podlasie ponad tysiąc żołnierzy, głównie z 12. i 17. brygady zmechanizowanej, i niemal 200 jednostek sprzętu wojskowego – m.in. rosomaków i popradów w ramach operacji „Bezpieczne Podlasie”. Teraz, po wtorkowym incydencie, liczba żołnierzy może nawet się podwoić – wynika z naszych nieoficjalnych informacji.

1 sierpnia białoruskie śmigłowce wojskowe przeleciały przez polską granicę – zauważyli je i sfotografowali mieszkańcy Białowieży. MON początkowo zaprzeczał, by we wtorek wieczorem przyznać, że jednak „doszło do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez dwa śmigłowce białoruskie, które realizowały szkolenie w pobliżu granicy”. MON tłumaczył się z blamażu, że „przekroczenie granicy miało miejsce w rejonie Białowieży na bardzo niskiej wysokości, utrudniającej wykrycie przez systemy radarowe”.

– Mamy obecnie na Podlasiu więcej żołnierzy niż drzew w lesie i co z tego wynika dla naszego bezpieczeństwa? Nic. Mamy niebo dziurawe jak sito, system radiolokacyjny nie zadziałał. Skoro MON przyznaje, że Polska wiedziała o rzekomym szkoleniu białoruskich śmigłowców, nie było obserwacji nieba? Gdzie są ci ludzie, gdzie jest ten nowoczesny sprzęt – pyta zbulwersowany gen. Waldemar Skrzypczak, były szef Wojsk Lądowych.

MON milczy

Szczegóły dotyczące ochrony granicy – zarówno Straży Granicznej, jak i wojska oraz...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12638

Wydanie: 12638

Spis treści
Zamów abonament