Efekt 4 czerwca już nie zachwyca
Sondaże oddziałują na wąską grupę Polaków – uważa Marcin Duma, prezes pracowni sondażowej IBRiS.
Czy IBRiS zawyża notowania PiS i Konfederacji?
Po zobaczeniu tego, co dzieje się w mediach społecznościowych, rzeczywiście można nabrać takich wątpliwości. Wyniki nie są takie, jakich internauci by oczekiwali, a to oznacza, że coś musiało się stać na naszym zapleczu. Co ciekawe, takie próby dezawuowania badań opinii obserwujemy co wybory. W tej kampanii wyborczej widzimy najbardziej intensywną próbę stłuczenia termometru wyborczego.
Sondaż IBRiS pokazuje wzrost poparcia dla PiS i Konfederacji oraz spadek Koalicji Obywatelskiej. Wasze sondaże różnią się od sondaży Kantaru, w których KO zrównuje się z PiS, co potwierdza też CBOS.
Mieliśmy sytuacje, gdy w badaniach Kantaru KO prowadziła z PiS. Jeżeli PiS wyprzedza teraz KO o 1 punkt – według Kantaru – to zgodnie z tą logiką można stwierdzić, że PiS odrobił straty. Taka analiza niespecjalnie przybliża nas do prawdy. Badania różnią się między sobą i będą się różnić. Wynika to z metod, które są stosowane do ich przeprowadzenia. Czy to oznacza, że jedne są lepsze, a drugie gorsze? Wydaje mi się, że jest to za daleko idący wniosek. Każde z badań niesie ze sobą istotną wartość poznawczą. Z każdego z nich otrzymujemy wartościową informację. Nawet gdy konkretne wyniki się nam nie podobają,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta