Jaka armia po rządach PiS
Nie ma mowy o przywróceniu poboru, ale planowana jest weryfikacja planów zakupowych dla wojska. Wielka armia Mariusza Błaszczaka chyba nie powstanie.
Poseł Paweł Bejda z PSL apeluje do PiS, aby nowe wieloletnie kontrakty zbrojeniowe były wcześniej konsultowane z obecną opozycją, która wkrótce będzie odpowiadać za modernizację techniczną armii. „To dobry i demokratyczny zwyczaj” – dodaje.
Nie wiadomo jednak, jak zachowa się minister Błaszczak.
W dokumencie programowym Platformy Obywatelskiej „100 konkretów na sto dni rządów” znalazła się zapowiedź prezentacji nowego programu modernizacji armii. „Pozyskamy kolejnych 6 baterii Patriot, znaczącą liczbę śmigłowców wielozadaniowych i bojowych, dronów najnowszej generacji i innych elementów obrony powietrznej” – to tylko pierwsze wskazania.
Gen. Mirosław Różański z Trzeciej Drogi mówił, że priorytetem będzie zbudowanie silnej obrony powietrznej. – Będziemy dążyli do tego, aby we wszystkich...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta