Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Śmierć Na życzenie

04 listopada 2023 | Plus Minus | Barbara Hollender
Magdalena Cielecka i Marta Nieradkiewicz w „Lęku” Sławomira Fabickiego
autor zdjęcia: Daniel Raczyński
źródło: Rzeczpospolita
Magdalena Cielecka i Marta Nieradkiewicz w „Lęku” Sławomira Fabickiego

„Lęk” Sławomira Fabickiego, całkowicie niedoceniony na festiwalu w Gdyni, choć ten bardzo ważny film z Magdaleną Cielecką i Martą Nieradkiewicz wpisuje się w falę filmów o eutanazji.

Kiedyś mi powiedział, że myśląc o nowym filmie, ma zawsze na tapecie swojego telefonu zdjęcie, które go inspiruje.

– Co było tam w czasie, gdy przygotowywał się pan do kręcenia „Lęku”? – pytam.

– Kadr z „Milczenia” Bergmana – mówi Sławomir Fabicki. – Ten film o relacji dwóch sióstr trochę się zestarzał, głównie z powodu zbyt ekspresyjnej gry Ingrid Thulin i Gunnel Lindblom. Ale wciąż ma niebywałą siłę. Jest wyzwaniem intelektualnym.

Myślał o „Lęku” od dawna. Przed ośmioma laty do Szkoły Wajdy na kurs scenariuszowy Script, gdzie wykłada, Monika Sobień-Górska przyniosła półgodzinną teatralną jednoaktówkę. To była historia trzydziestokilkuletniej kobiety, która organizuje imprezę dla przyjaciół, by ogłosić, że jest terminalnie chora. Prosi, żeby ktoś pojechał z nią do Holandii i uczestniczył w jej eutanazji. Fabicki podrzucił swojej studentce pomysł, żeby przyjaciół zastąpić siostrą, a całość zmienić w kino drogi. A po pewnym czasie zadeklarował, że sam jest zainteresowany przeniesieniem tego tekstu na ekran.

Łatwo nie było. Zawirowania polityczne i pandemia sprawiły, że wycofali się koproducenci. Potem poszedł wniosek do Eurimages, skąd „Lęk” dostał europejską dotację i producenci z Apple Film Production zaczęli zbieranie inwestorów od nowa. Ale film powstał. Miał polską premierę na tegorocznym festiwalu w Gdyni, a...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 12716

Wydanie: 12716

Zamów abonament