Piękno należy się każdemu
Zamiast dużych łóżek powstawały tapczany czy amerykanki, zamiast ciężkich, zdobionych kredensów – minimalistyczne meblościanki, zamiast masywnych okrągłych stołów jadalnianych – składane, lekkie stoliki na wąskich nogach.
Najprościej dizajn definiował architekt, artysta i dizajner Bruno Munari (w „Dizajnie i sztuce” z 1966 roku), mówiąc, iż jest to projektowanie wszystkiego, co kształtuje otoczenie, w którym żyjemy. To konglomerat tego, co produkuje przemysł, od kieliszka po domy i całe miasta.
Wraz z rewolucją przemysłową i rozwojem produkcji fabrycznej (w roku 1913 Henry Ford zaprojektował taśmę produkcyjną) dizajn miał swój udział w tworzeniu wszystkiego, co wykorzystujemy na co dzień: środków transportu, narzędzi, opakowań, innowacyjnych rozwiązań, usług; tych wszystkich „nudnych” rzeczy, które mijamy lub z których korzystamy codziennie, niemal ich nie dostrzegając, takich jak znaki drogowe, domofony, klamki, oraz tego, co każdy z nas najczęściej przez słowo „dizajn” rozumie, czyli przedmiotów takich jak meble, ceramika czy oświetlenie, które mają sprawiać, że żyje nam się łatwiej i wygodniej, a przy tym zaspokajane są nasze potrzeby estetyczne.
Deyan Sudjic, były dyrektor Design Museum w Londynie, o dizajnie mówił tak: „Dizajn we wszystkich swoich przejawach jest jak DNA społeczeństwa przemysłowego albo postprzemysłowego, jeśli w takim dziś żyjemy. To kod, który powinniśmy zgłębiać, jeśli chcemy mieć szansę zrozumienia współczesnego świata. […] Dizajn to język, którego społeczeństwo używa do tworzenia przedmiotów przedstawiających jego cele...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta