Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kres Dawnego socjalizmu

04 listopada 2023 | Plus Minus | Przemysław Prekiel
Początek politycznego procesu pokazowego działaczy Polskiej Partii Socjalistycznej – Wolność Równość Niepodległość przed Rejonowym Sądem Wojskowym w Warszawie, 5 listopada 1948 r. Za stołem w pierwszym rzędzie od lewej: adwokaci Niedzielski i Maślanko. W drugim rzędzie od lewej oskarżeni Dzięgielewski i Szturm de Sztrem. W trzecim rzędzie od lewej Krawczyk I Cohn. W ostatnim rzędzie, w okularach – Pużak.
autor zdjęcia: PAP
źródło: Rzeczpospolita
Początek politycznego procesu pokazowego działaczy Polskiej Partii Socjalistycznej – Wolność Równość Niepodległość przed Rejonowym Sądem Wojskowym w Warszawie, 5 listopada 1948 r. Za stołem w pierwszym rzędzie od lewej: adwokaci Niedzielski i Maślanko. W drugim rzędzie od lewej oskarżeni Dzięgielewski i Szturm de Sztrem. W trzecim rzędzie od lewej Krawczyk I Cohn. W ostatnim rzędzie, w okularach – Pużak.

Komuniści musieli posłużyć się oszustwem, aby umocnić swoją władzę. Ich celem stał się konspiracyjny PPS-WRN, odwołujący się do tradycji przedwojennego socjalizmu. Sfingowany proces jego działaczy sprzed 75 laty ułatwił powstanie PZPR.

5 listopada 1947 roku rozpoczął się w Wojskowym Sądzie Rejonowym w Warszawie proces przywódców PPS-WRN, komórki konspiracyjnej Polskiej Partii Socjalistycznej – Wolność, Równość, Niepodległość. Jednym z oskarżonych był Ludwik Cohn – przed wojną lider Organizacji Młodzieży Towarzystwa Uniwersytetu Robotniczego (organizacja młodzieżowa powiązana z PPS, w 1948 r. wcielona do Związku Młodzieży Polskiej), adwokat, a w czasie okupacji więzień niemieckich oflagów (obozy jenieckie). W latach 70. XX wieku był współzałożycielem Komitetu Obrony Robotników, będącego zalążkiem krajowej opozycji demokratycznej.

Po wojnie komunistyczne władze potrzebowały legitymizacji. Aby to osiągnąć, posłużyły się oszustwem, które stało się elementem składowym budowanego systemu. Powołano do życia fałszywą PPS, zwaną „Lubelską” lub „Odrodzoną”, złożoną w większości z działaczy już wcześniej współpracujących z komunistami. Cała ta gra była niezwykle wyrafinowaną formą nacisku na niezłomnych socjalistów, dla których niepodległość, demokracja i sprawiedliwość społeczna wciąż były nadrzędnymi wartościami. Rozliczenie się z tradycją PPS-u było dla nowych władz koniecznością, wielkimi krokami bowiem zbliżał się tzw. Kongres Zjednoczeniowy, gdzie w grudniu 1948 r. powołano do życia Polską Zjednoczoną Partię Robotniczą.

Koniec wolności

Ludwik Cohn we wrześniu 1939 r....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12716

Wydanie: 12716

Zamów abonament