Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Karol, który nie potrzebował Wandy

18 listopada 2023 | Plus Minus | Magdalena Siemion

Konsekwencje teologiczne pewnej przyjaźni rzeczywiście były, ale głównie dla Wandy Półtawskiej, a nie Karola Wojtyły.

Tomasz Terlikowski, przez wielu hołubiony za odejście od katotalibizmu, a przez niektórych znienawidzony za rozmiękczanie nauczania Kościoła, napisał, jak sam to określił na swoim fejsbookowym profilu, jeden z najważniejszych swoich tekstów. „To tekst o tym, jak pewna relacja przyjaźni wpłynęła na ukształtowanie się pewnej teologii”.

Jako że trochę interesuję się tym tematem, chciałabym odnieść się do kilku kwestii. Odwołuje się tylko do tych fragmentów tekstu, które budzą moje wątpliwości i według mnie mają wytworzyć w odbiorcach nieprawdziwy obraz dr Półtawskiej. Rzeczywiście, również zauważam konsekwencje przyjaźni między Wandą Półtawską a Karolem Wojtyłą, z tym że widzę je przede wszystkim w odniesieniu do pani doktor, a nie księdza Wojtyły.

Tomasz Terlikowski nie pyta, czy przyjaźń pomiędzy Wandą Półtawską miała wpływ na kształtowanie się myślenia teologicznego młodego księdza Karola Wojtyły, bo o tym jest przekonany, i kategorycznie stwierdza to w swoim artykule dla „Plusa Minusa” („Teologiczne konsekwencje pewnej przyjaźni”, 4-5 listopada 2023; do przeczytania na: rp.pl/plusminus): „Jej przyjaźń z Karolem Wojtyłą i ich wzajemna intelektualno-duchowa relacja miały znaczący wpływ na teologię ciała i papieską etykę seksualną”, jednak pyta, „czy wpływ ten zawsze był pozytywny”.

Nie do końca wiadomo, na jakiej podstawie tak twierdzi, gdyż przytaczane przez...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12727

Wydanie: 12727

Zamów abonament