Taki PiS dobrze znamy
Innego Prawa i Sprawiedliwości nie będzie. Jarosław Kaczyński wskazał kierunek, w jakim ma zmierzać jego partia. Będzie ostrzej i bardziej jednoznacznie. Ze szkodą dla prawicowego myślenia.
Wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego w Święto Niepodległości 2023 powinno zostać naprawdę uważnie przeanalizowane. W jego trakcie nie tylko zapowiedział kierunek, w jakim zmierzać będzie polityka Prawa i Sprawiedliwości w najbliższych latach, lecz także określił stosowny model prawicowości. Ponadto pokazał, ku czemu prowadzi konsekwentny schemat polityki historycznej i narracji o polskości, jaki od lat jest budowany przez tę partię. Przedstawił konkretną wizję polityki, którą będzie realizował PiS w nadchodzących latach.
Budzi to obawę o polityczną i społeczną wiarygodność polskiej prawicy, posiadającej wciąż oblicze Jarosława Kaczyńskiego. Najistotniejsze pytanie jest takie: dokąd miałaby zmierzać Polska pod rządami tak zdefiniowanego PiS?
Teren zamieszkały przez Polaków
Jarosław Kaczyński wprost zarysował narrację, którą jego partia będzie grała przez najbliższe miesiące, a może nawet lata. W największym skrócie można ją przybliżyć następująco. Polacy dali się wprowadzić w błąd, a Niemcy za pomocą niezrozumiałych dla zwykłych ludzi machinacji obsadzili rząd (ten przyszły, który powstanie wtedy, gdyMateusz Morawiecki poniesie klęskę w budowaniu „koalicji polskich spraw”) swoimi poplecznikami. Ich celem jest „praktycznie przekształcić Polskę w teren zamieszkały przez Polaków, ale zarządzany z zewnątrz”.
Jak ma się to dokonać? Za sprawą planowanych zmian...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta