Bliżej czy dalej do sprawiedliwości?

Jeżeli sądy powszechne zaczną orzekać tak, jak wskazuje TSUE w orzeczeniu z 7 grudnia 2023 roku, to narażą państwo polskie na odpowiedzialność odszkodowawczą z powodu pozbawienia banków prawa do obrony

W ostatnich miesiącach z Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu otrzymujemy wiele wyroków prejudycjalnych w sprawach o kredyty walutowe hipoteczne zwane frankowymi. W mediach uznaje się je za nowe prawo i oczekuje, aby sądy orzekały tak, jak tego chcą kredytobiorcy zwani „frankowiczami”. Czy tak jest? Należy przypomnieć zasady gry, które są następujące:

1.1. Trybunał TSUE wydaje wyroki prejudycjalne na podstawie art. 267 traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej (TFUE), aby ujednolić stosowanie prawa wspólnotowego we wszystkich krajach członkowskich.

1.2. Sądy krajowe pytają, jak stosować prawo krajowe w zgodzie z prawem unijnym, a TSUE, odpowiadając, nie ma kompetencji do sprawdzania, czy pytania są zgodne z prawem danego kraju.

1.3. TSUE może objaśniać tylko stosowanie prawa wspólnotowego, mającego pierwszeństwo przed prawem krajowym, a nie ma kognicji w wykładni prawa krajowego żadnego państwa członkowskiego.

1.4. Całkowitą odpowiedzialność za swoje orzeczenie na podstawie wyroku prejudycjalnego ponosi sąd krajowy, a odpowiedzialność TSUE równa się odpowiedzialności przed Bogiem i historią.

1.5. Trybunał sam określa swoją właściwość wedle swego uznania. Może uznać, że ją posiada, kiedy chce odpowiedzieć na pytanie – chociaż nie powinien.

1.6. Wyroki prejudycjalne TSUE nie są wymienione pośród źródeł prawa...