Rząd zwiększa deficyt i wydatki
Gabinet Donalda Tuska podniósł limit dziury w finansach państwa do 5,1 proc. PKB wobec 4,5 proc. PKB zaplanowanych przez rząd PiS. Jednak zdaniem ekonomistów to i tak za mało, by sfinansować obietnice.
Na swoim pierwszym posiedzeniu rząd Koalicji 15 Października przyjął projekt budżetu państwa na 2024 r., wraz z towarzyszącą mu m.in. strategią zarządzania długiem. Nowy plan finansowy państwa ma przede wszystkim zapewnić realizację nowych działań zapowiedzianych przez premiera Donalda Tuska podczas jego exposé w Sejmie.
Flagowe obietnice
W porównaniu z projektem budżetu pozostawionym przez rząd PiS, gabinet Tuska proponuje zwiększyć przyszłoroczny limit deficytu o ok. 19 mld zł – do 184 mld zł, a wydatki o ok. 17 mld zł – do 866 mld zł. Z kolei dochody budżetowa mają być o niemal 3 mld zł niższe i wynieść 682 mld zł.
Jak wyliczał premier Tusk, w budżecie państwa w nowej odsłonie mają się znaleźć pieniądze na takie flagowe obietnice, jak wzrost średnich wynagrodzeń nauczycieli o 30 proc., a w przypadku nauczycieli początkujących – o 33 proc. (tak, by minimalna podwyżka wynosiła 1500 zł). Te podwyżki dotyczą również...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta