Macron nie odpuści Putinowi
Jeśli Rosja wygra wojnę w Ukrainie, bezpieczeństwo samej Europy będzie zagrożone – uważa prezydent Francji.
Emmanuel Macron, podobnie jak generał de Gaulle, przekształcił konferencję w Sali Zabaw Pałacu Elizejskiego w wielkie wydarzenie polityczne. Zwołana w nocy z wtorku na środę przyciągnęła przed telewizory blisko 9 milionów Francuzów. Prezydent zorganizował takie wydarzenie wcześniej tylko raz (od kiedy w maju 2017 roku zdobył najwyższy urząd w państwie), dodatkowo tym razem Francuzi spodziewali się zapowiedzi zwrotu w polityce państwa.
Gospodarka wojenna
Na konferencji zapowiedział starcie na wyczerpanie z Rosją Władimira Putina.
– Nie możemy pozwolić Rosji, aby wygrała, bo wtedy bezpieczeństwo samej Europy byłoby zagrożone, a całe sąsiedztwo rosyjskie zostałoby poddane w wątpliwość – oświadczył Macron jasno wskazując, że nie ma większego zagrożenia dla Francji niż Kreml.
– Gdybyśmy pozwolili, aby Rosja była górą, doprowadziłoby to do podeptania wszelkich zasad prawa międzynarodowego – podkreślił przywódca jedynej, obok Wielkiej Brytanii, potęgi jądrowej zachodniej Europy.
Ta konfrontacja z Rosją przybiera przede wszystkim kształt wyścigu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta