Wyśledzą Pegasusa
To jeden z ważniejszych elementów „żelaznej miotły” Donalda Tuska i koalicji rządzącej. Posłowie w trzeciej sejmowej komisji śledczej mają zbadać sprawę podsłuchów. Już teraz budzi to emocje.
Wykorzystanie systemu Pegasus jak afera Watergate – takiego porównania używają posłowie koalicji rządzącej wobec kwestii, którą zajmie się nowa komisja śledcza. I nic dziwnego, że jej powołanie i prace budzą nie tylko duże emocje, ale i oczekiwania. Poseł KO Marcin Bosacki – jeden z przyszłych członków zespołu – mówił w Sejmie, że ta komisja może najwięcej odkryć, bo będzie zajmować się sednem tego, w jaki sposób rządziło PiS.
Komisja została powołana w środę. I ma zbadać czas od 16 listopada 2015 r. do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta