Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Marzenie, by się rozpłynąć

17 lutego 2024 | Plus Minus | Marcin Kube
źródło: Rzeczpospolita
autor zdjęcia: Tom A. Kolstadt
źródło: Rzeczpospolita

Czy piszesz, czy też modlisz się albo kiedy pijesz, za każdym razem chodzi o to, by uciec od siebie – mówi Jon Fosse. Dzięki nowej książce noblisty pt. „Białość” rozumiemy, że tu wcale nie chodzi o skromność.

Rok 2012 był przełomowy w życiu Jona Fossego. Po ciężkim zatruciu alkoholowym Norweg obiecał sobie, że już naprawdę wystarczy i więcej nie pije. W tym samym roku zmienił także wyznanie, stając się praktykującym katolikiem. I wreszcie, w tym samym roku po raz pierwszy zaczął być wymieniany jako potencjalny kandydat do Literackiej Nagrody Nobla. Otrzymał ją dopiero 11 lat później.

Te trzy czynności (picie, modlitwa i pisanie) mają dla 64-letniego dziś Fossego jeden wspólny mianownik. Otóż, kiedy zanurzasz się modlitwie podczas mszy albo kiedy piszesz czy też kiedy pijesz kolejną szklankę – przekonywał noblista w rozmowie z „Guardianem” – przenosisz się jakby w inną rzeczywistość, stajesz się kimś innym. Kimś lepszym, nawet jeśli to tylko złudzenie. Piszesz zatem nie po to, by wyrazić swoje ja, ale by się siebie pozbyć.

Właśnie o tym pragnieniu rozpłynięcia się, zniknięcia, rozpuszczenia się ciała i umysłu w transcendentnej (ale może nie tylko) ekstazie jest „Białość”. Ledwie 50-stronicowa książeczka, minipowieść Fossego opublikowana w 2023 roku, wydana po angielsku dokładnie wtedy, kiedy ogłaszano jego noblowski triumf, a którą teraz przetłumaczyła dla wydawnictwa Art Rage Iwona Zimnicka.

Zbawienie, samobójstwo, miłość, harmonia, zen? Interpretacji może być wiele. Zachodni krytycy ostrożnie podchodzą do Fossego,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12801

Wydanie: 12801

Zamów abonament