Naszą siłą jest różnorodność
Skala działalności, ale też pewien nieuchwytny duch kancelarii sprawiają, że najbardziej utalentowane osoby mogą rozwijać w CMS swoje kompetencje – mówi Andrzej Pośniak.
∑ Czy na rynku prawniczym warto być największym?
Zawsze lepiej być największym niż najmniejszym. Natomiast nie o wielkość tu chodzi. Naszą siłą jest różnorodność: działamy w różnych obszarach i na różnych rynkach, dzięki czemu, jeśli na jednym z nich jest dekoniunktura, możemy wypracować wzrosty na innym. Drugi ważny aspekt: dzięki skali jesteśmy w stanie budować synergię. Mówiąc obrazowo, chodzi o to, by dwa plus dwa dawało co najmniej pięć. Dobra współpraca to zapewnia. Duża kancelaria, z wieloma praktykami, pozwala też studentom i młodym, dopiero poszukującym swojej drogi prawnikom, znaleźć „ich” dziedzinę. I wreszcie – najwięksi wyznaczają trendy na rynku, inspirują konkurencję, ale też klientów.
∑ Wspomniał pan o studentach. Z CMS jest pan związany od 20 lat, jeszcze od czasów studenckich. Czy to specyfika tej kancelarii, że „wychowuje” sobie kadrę zarządczą?
To prawda, zaczynałem jako student czwartego roku prawa i od tamtego czasu miałem okazję zmierzyć się ze wszystkimi wyzwaniami, jakie stawiają takie organizacje na różnych etapach rozwoju zawodowego. Bez wątpienia CMS daje młodym ludziom ogromne możliwości...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta