Ofiarowanie
Opowieść biblijna
Ofiarowanie
GUSTAW HERLING-GRUDZI ńSKI
Przypuśćmy, że Izaak został naprawdę ofiarowany (przez ojca) . Abraham wierzył. Wierzył nie że będzie kiedyś błogosławiony w Niebiosach, lecz że będzie szczęśliwy tu, na ziemi. Bóg mógłby mu dać nowego Izaaka, czy tchnąć życie w ofiarowanego. Wierzył siłą absurdu, gdyż wszelki rachunek ludzki został już od dawna poniechany.
Kierkegaard Lęk i drżenie
Zacznijmy tę opowieść biblijną od zniszczenia Sodomy i Gomory. Abraham wstawił się u Jahwe, aby nie niszczył bezbożnych miast, jeśli znajdą się w nich sprawiedliwi. Targował się z Jahwe; zaczął od pięćdziesięciu sprawiedliwych, skończył na dziesięciu. Jahwe przychylał się do jego próśb, lecz Abraham poprzestał na dziesięciu. Jahwe skończył rozmowę z Abrahamem i zamilkł. Abraham pomyślał w duchu: można ocalić bezbożne miasta dla tak nielicznych sprawiedliwych? Widać w duchu odpowiedział sobie "tak", ale sam przestraszył się tej odpowiedzi, czując równocześnie w sercu osad goryczy. Jahwe, ocaliwszy tylko Lota oraz jego żonę i dwie córki, spuścił na Sodomę i Gomorę deszcz siarki i ognia. Nazajutrz rano Abraham spojrzał w stronę Sodomy i Gomory; ujrzał unoszący się nad ziemią gęsty dym, jak gdyby z pieca, w którym topią metal. Patrząc długo, nie mógł się wciąż pozbyć ziarnka goryczy. Czyż bym? .. . Nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta