Demony i modliszki
MALARSTWO
Powrót do sztuki secesyjnej
Demony i modliszki
MONIKA MAłKOWSKA
"Boże! Dlaczego secesja musiała się skończyć? Czy nie mogła trwać dalej? " -- taką pretensję do Najwyższego zgłosiła jedna z pań, zwiedzających wystawę "Koniec wieku". Nie ona jedna pragnęła powrotu do tamtej epoki. Od kilku lat sztuka z przełomu XIX i XX stulecia robi prawdziwą furorę. Każda wystawa malarstwa czy rzemiosła sprzed wieku ma zapewnioną tłumną publiczność.
Fascynacja Art Nouveau ma różnorodne podłoże. Nie chodzi tylko o podziw dla kunsztu artystów tamtej doby, lecz o podobieństwo klimatów obydwu epok. Poza tym, współczesne społeczeństwa o wysokim życiowym standardzie niemal zupełnie wyeliminowały barwne osobowości, wnoszące w codzienność fantazję i szaleństwo, żyjące wbrew utartym regułom. Współcześni, sztucznie wykreowani idole kultury masowej nie są w stanie zastąpić ekscentryków doby secesji. Tamci, choć tak odmienni od reszty, nie odgradzali się od świata kordonem ochroniarzy. Na co dzień można ich było spotkać w miejscach publicznych -- knajpach, kawiarniach, kabaretach. W ulubionych lokalach mieli "na zawsze" zarezerwowane stoliki. Do dziś przetrwały o nich anegdoty, legendy, wspomnienia. Pozostała też sztuka, której stali się bohaterami. Uwiecznieni w wierszach ina...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta