Futbolowa gorączka i prawo
Czy piłka nożna ma prawo nie być nudna? I czy może ułatwiać akcesję do wspólnoty europejskiej?
Gdy mój tekst ukaże się drukiem w „Rzeczy o prawie”, piłkarska reprezentacja Polski będzie miała już za sobą wszystkie mecze fazy grupowej rozgrywanych właśnie w Niemczech piłkarskich mistrzostw Europy.
Bardzo chcę wierzyć w powodzenie polskiej misji na Euro, pisząc felieton po pierwszym meczu grupowym, przegranym 1:2 z reprezentacją Holandii. Pozostałe dwa mecze (z Austrią i Francją) obejrzę już po przesłaniu tekstu. Zakładam, że drużyna prowadzona przez trenera Michała Probierza uzyska w tej rywalizacji co najmniej trzy punkty, pozwalające na awans (zwany też mitycznym „wyjściem z grupy”) do fazy pucharowej turnieju.
Tak, owładnęła mną futbolowa gorączka. Futbol jest przecież bardzo ważny, tym bardziej dlatego, że tak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta