Nieruchomości znów na radarach inwestorów. Polska ma czym kusić
Napływ funduszy unijnych, malejąca presja inflacyjna i rosnąca skłonność do obniżania stóp będą miały pozytywny wpływ na szerokie spektrum uczestników rynku – mówi Krzysztof Misiak, szef Cushman Wakefield w Polsce.
Za nami pierwsza obniżka stóp procentowych w strefie euro oraz pierwsza w Wielkiej Brytanii, czekamy na ruch Fedu. Na początku sierpnia mieliśmy tąpnięcie na giełdach, na świecie mnóstwo napięcia geopolitycznego. Dane o wartości transakcji związanych z nieruchomościami komercyjnymi pokazują mocną poprawę w regionie CEE, w pozostałej części Europy i świata inwestorzy są jeszcze powściągliwi. Jakie perspektywy widzicie, jeśli chodzi o nasz rynek?
Jestem zwolennikiem zrównoważonego podejścia: z jednej strony nie możemy przesadzać z optymizmem, bo przed nami cały czas dużo wyzwań i pojawiają się ciągle różne nowe, trudne okoliczności. Myślę, że cały czas trochę oswajamy się z otoczeniem geopolitycznym – z perspektywy minionych dwóch dekad szczególnie ostatnie 2,5 roku obfitowało w wydarzenia, które musimy dziś brać pod uwagę w rozmowach z inwestorami. Przy czym od razu dodam, że Polska jest oceniana najczęściej pozytywnie, jako stabilny, rozwijający się kraj. Wpływ ataku Rosji na Ukrainę w 2022 r., pomimo wciąż niestety trwających działań wojennych, nie jest aktualnie szeroko dyskutowany pod kątem jego wpływu na stabilność naszej gospodarki, a widzimy też u nas dużo pozytywnych zjawisk.
Wartość transakcji w Polsce bardzo mocno wzrosła w I połowie 2024...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta