Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Stefan Wyszyński wobec warszawskiego zrywu

16 sierpnia 2024 | Rzecz o historii | Agata Puścikowska
Powojenny portret Stefana Wyszyńskiego (1901–1981), wtedy jeszcze biskupa lubelskiego. W latach 1948–1981 był prymasem Polski
autor zdjęcia: Polona
źródło: Rzeczpospolita
Powojenny portret Stefana Wyszyńskiego (1901–1981), wtedy jeszcze biskupa lubelskiego. W latach 1948–1981 był prymasem Polski
Święci 1944 Wydawnictwo Znak, Kraków 2024
źródło: Rzeczpospolita
Święci 1944 Wydawnictwo Znak, Kraków 2024
Drewniana kaplica pw. Matki Boskiej Anielskiej na terenie zakładu dla niewidomych w Laskach, 1939 r.
autor zdjęcia: NAC
źródło: Rzeczpospolita
Drewniana kaplica pw. Matki Boskiej Anielskiej na terenie zakładu dla niewidomych w Laskach, 1939 r.
Róża Czacka, imię zakonne: Elżbieta (1876–1961)
autor zdjęcia: IPN
źródło: Rzeczpospolita
Róża Czacka, imię zakonne: Elżbieta (1876–1961)

„Ja osobiście byłem przeciwny powstaniu, gdy jednak otrzymałem nominację na kapelana AK okręgu Laski–Izabelin, Wawrzyszew, Boernerowo, Kampinos, poddałem się bez zastrzeżeń decyzjom dowództwa” – podkreślał po latach kardynał Stefan Wyszyński.

Latem 1944 roku w Laskach wszyscy już szykowali się do powstania. Daty wybuchu nie znali. Ale tak w Warszawie, jak i pod Warszawą oddziały przygotowywały się do walki. Cywile albo opuszczali swoje domy, albo też zabezpieczali zapasy i leki. Pod koniec lipca 1944 roku Laski miały już zorganizowany szpital powstańczy w domu rekolekcyjnym. Ci, którzy mogli i chcieli walczyć, wybierali się do Warszawy. W ostatnim niemal momencie z Lasek wyjechała i dotarła do stolicy siedemnastoletnia Basia Kurkowiak. Pojechała do powstania na rowerze…

Przed godziną „W”

Sam ksiądz Wyszyński, choć rozumiał powstańców i ich motywacje, do samego powstania był nastawiony dość sceptycznie. Doskonale zdawał sobie sprawę, że euforia może zamienić się w grozę. I być może – znając realia geopolityki, metody działania Sowietów – nie wierzył w oczekiwaną przez Polaków pomoc z Zachodu i ze Wschodu. Wspominał:

„Ja osobiście byłem przeciwny powstaniu, gdy jednak otrzymałem nominację na kapelana AK okręgu Laski–Izabelin, Wawrzyszew, Boernerowo, Kampinos, poddałem się bez zastrzeżeń decyzjom dowództwa. Dążyłem tylko do tego, by z zakładu nie czynić ośrodka koncentracji, intendentury, zaopatrzenia, piekarni i kuchni polowych, a nadto radia i formacji wileńskich. Uważałem, że to daje sposobność do...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12951

Wydanie: 12951

Spis treści

Reklama

Zamów abonament