Więzienie za ujawnienie orientacji seksualnej
Jedna z komisji sejmowych przesłała propozycję, przewidującą surowe kary za tzw. outing wbrew woli danej osoby. Wątpliwości ma nawet europoseł Lewicy znany z działań na rzecz LGBT.
„Kto bez zgody osoby, której to dotyczy, ujawnia jej orientację seksualną lub tożsamość płciową, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku” – głosi przepis, który miałby znaleźć się w kodeksie karnym. Kolejne paragrafy przewidywałyby, że gdyby w wyniku czynu doszło do pogorszenia stanu zdrowia psychicznego lub fizycznego pokrzywdzonego, sprawca podlegałby karze więzienia od trzech miesięcy do lat pięciu, a gdyby pokrzywdzony targnął się na swoje życie – od dwóch do piętnastu lat. To fragment projektu zmian w polskim prawie, który w środę został skierowany do wykorzystania w pracach sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.
Projekt trafił do Sejmu w charakterze petycji. Autor nie zgodził się na ujawnienie swoich danych, ale profesjonalny sposób przygotowania petycji wskazuje, że może mieć on na co dzień do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta