Cały kraj pomaga ofiarom żywiołu

autor zdjęcia: PAP/Darek Delmanowicz

źródło: Rzeczpospolita

W całym kraju trwają zbiórki, by dostarczyć powodzianom dobra pierwszej potrzeby

Rząd uruchomił rezerwę budżetową w wysokości miliarda złotych. Ale to może nie wystarczyć, bo straty mogą być większe. Premier zapewnia, że pieniędzy na pomoc nie zabraknie.

W związku z katastrofalną powodzią na południu Polski ruszyła pomoc dla poszkodowanych. W całym kraju trwają zbiórki, by jak najszybciej dostarczyć powodzianom dobra pierwszej potrzeby, takie jak woda, żywość, odzież itp. W akcje pomocowe angażują się instytucje charytatywne, organizacje pozarządowe, osoby prywatne, duże i mniejsze przedsiębiorstwa, banki itd.

W obliczu tego odruchu serca Ministerstwo Finansów podjęło w trybie nadzwyczajnym decyzję o obniżeniu stawki VAT do 0 proc. dla nieodpłatnych dostaw towarów lub świadczenia usług na rzecz osób dotkniętych kataklizmem.

Bez zbędnych formalności

Szybką pomoc uruchomiły też instytucje rządowe i samorządowe. Premier Donald Tusk poinformował w poniedziałek, po specjalnym posiedzeniu rządu, że poszkodowani będą mogli liczyć na łącznie 10 tys. zł natychmiastowego, bezzwrotnego wsparcia na bieżące wydatki. To 8 tys. zł zasiłku celowego. – Podjęliśmy decyzję, by podnieść tę kwotę z 6 tys. zł do 8 tys. zł – podkreślał premier. A...