Ruszają wypłaty odszkodowań
W rejonach dotkniętych kataklizmem firmy ubezpieczeniowe wzmacniają placówki, skracają procedury, radzą też co robić, żeby ułatwić i przyspieszyć wypłatę odszkodowania.
To, co dzieje się teraz na Dolnym Śląsku, eksperci jednoznacznie wiążą ze zmianami klimatu. Rośnie liczba gwałtownych zjawisk pogodowych. W latach 1981–1990 na świecie odnotowywano średnio 79 katastrof naturalnych rocznie, w ostatniej dekadzie natomiast było ich aż 186. Znacząco wzrosły również straty finansowe związane ze skutkami zdarzeń ekstremalnych. Roczna średnia w latach 1981–1990 to niemal 41 mld dol. strat. W dekadzie (2012–2021 już niemal pięć razy więcej – ponad 193 mld dol.). W latach 2019–2021 katastrofy naturalne spowodowały zniszczenia o łącznej wartości ponad 600 mld dol.
– Rynek ubezpieczeniowy jest gotowy do niesienia szybkiej pomocy – zapewnia Polska Izba Ubezpieczeń w odpowiedzi na to, co dzieje się na południu Polski. – Zakłady ubezpieczeń maksymalnie uprościły procedury likwidacji szkód tak, że jest ona możliwa nawet w ciągu jednego dnia. Firmy uruchomiły specjalne infolinie. Od piątku zwiększyły siły dla południa Polski. Monitorują sytuację i kontaktują się ze swoimi klientami – dodaje.
Szybka pomoc
PIU przygotowała zestaw rad dotyczących tego, jak zgłosić szkodę oraz jak zabrać się do usuwania skutków żywiołu. Zwraca uwagę, że ubezpieczyciele w sytuacjach masowych szkód uruchamiają szybkie ścieżki ich likwidacji. Kontaktują się z klientami na danym terenie i wysyłają mobilnych likwidatorów szkód, by jak najszybciej zebrali informacje...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta