Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Europejki z Ukrainy

26 października 2024 | Plus Minus | Mariusz Kowalczyk
Uchodźcy na dworcu kolejowym PKP, Przemyśl, 27 marca 2022 r.
autor zdjęcia: Tadeusz Koniarz/REPORTER
źródło: Rzeczpospolita
Uchodźcy na dworcu kolejowym PKP, Przemyśl, 27 marca 2022 r.

Na razie wolę mieszkać w Wielkiej Brytanii. Rosjanie nadal ostrzeliwują Ukrainę i nikt nie zagwarantuje bezpieczeństwa moim córkom. Katia bardzo dobrze odnalazła się w brytyjskiej szkole. Niech z tego nieszczęścia, jakie spadło na Ukrainę, będą jakieś korzyści.

W Albanii to najbardziej lubię kuchnię. Makaron z różnymi krewetkami i małżami. I zupa krabowa. O, jakie to dobre – zachwyca się na oko 40-letnia blondynka w niebieskim pikowanym bezrękawniku.

– A w Hiszpanii kuchnia taka sobie – krzywi się stojąca obok starsza o jakieś 20 lat farbowana brunetka. – Niby są ryby i owoce morza, ale najchętniej to jedzą tłusto i smażone wszystko na głębokim oleju.

Na peronie w Lublinie przysłuchuję się tej rozmowie prowadzonej po ukraińsku przez kilka kobiet. Niska brunetka w średnim wieku, w dżinsowej kurtce zaciąga się papierosem, wypuszcza dym i mówi z uśmiechem: – No, dziewczyny, teraz to my jesteśmy naprawdę Europejki.

Ukraina, do której wracają z całej Europy na tydzień, dwa, góra miesiąc, już blisko. W Chełmie, dokąd sięgają szerokie tory, czekają już na nie składy do Kijowa, Dniepru i Charkowa.

Potem znów wracają tam, gdzie uciekły przed wojną, bo wiele z nich ułożyło już sobie nowe życie za granicą.

Pochowam mamę, gdy będzie to możliwe

Nigdzie nie chciały wyjeżdżać. Anna, dziennikarka, którą odwiedziłem w Mariupolu, dwa tygodnie przed inwazją, też zaklinała się, że nigdzie się nie ruszy z miasta Marii, jak tłumaczy się z greki Mariupol. Ona też nie wierzyła, że Rosjanie wkrótce urządzą tam...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13012

Wydanie: 13012

Zamów abonament