Wojna w Ukrainie – skutki rosyjskiego ataku jedną rakietą
Atakując w czwartek Dnipro, Władimir Putin próbuje szantażować Zachód. Ten do tej pory jednoznacznie mu nie odpowiedział.
– Efektywność takich ataków nie jest duża, za to informacyjnego szumu wokół nich mnóstwo. Dokładnie taki rezultat chce osiągnąć Putin – sądzi rosyjski ekspert z Kanady Maksim Starczak.
Po czwartkowym rosyjskim ataku na Dnipro rosyjski lider postawił Zachodowi ultimatum (krajom, które dostarczyły Ukrainie rakiety dalekiego zasięgu: USA, W. Brytanii, Francji). Jeśli terytorium „Rosji właściwej” (czyli w granicach z 1991 roku) będzie nadal atakowane ich bronią, to Kreml „będzie miał prawo” użyć broni przeciw wojskowym obiektom tych państw.
Od tej pory zaległa cisza – z Ukrainy nie lecą zachodnie rakiety na Rosję, Rosja nie atakuje zachodnich baz wojskowych. Jednak w nocy z soboty na niedzielę Kijów wykonał uderzenie rakietowe na obwód kurski, niszcząc stację...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta