Platformy zmieniają kinowego widza
Filmy dla dzieci i polskie produkcje sprawiły, że 2024 r. kina zakończą wynikiem lepszym niż w roku 2023.
– Wygląda na to, że kina w Polsce zakończą rok 2024 frekwencją wyższą niż w 2023 r. Idziemy po 52 mln widzów, co daje około 4-proc. wzrost względem minionego roku – mówi nam Tomasz Jagiełło, prezes Heliosa i członek zarządu Agory. – Wzrost frekwencji zawdzięczać będziemy wynikom filmów dla dzieci, z których trzy – „Akademia pana Kleksa”, „Gru i Minionki: Pod przykrywką” oraz „W głowie się nie mieści 2” – przekroczyły granicę 2 mln sprzedanych biletów. Myślę, że także w 2025 r. możemy liczyć na kilkuprocentowy wzrost widowni – ocenia Jagiełło.
„Serializacja” filmów
Jak dodaje, w coraz większym stopniu mamy do czynienia ze zjawiskiem „serializacji” kinowych filmów. – Widzowie chętnie chodzą na kolejne odcinki znanych im tytułów – wskazuje. Dobrym przykładem tego zjawiska jest świąteczna komedia romantyczna „Listy do M.”. Widownia jej najnowszego odcinka to już ponad 1,8 mln osób.
Seriale i oglądanie kilku odcinków ciągiem (tzw. binge watching) to domena widzów platform...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta