Pacjenci sztucznej inteligencji

źródło: Rzeczpospolita

Rys.Mirosław Owczarek

Czy AI odczłowieczy medycynę? Wręcz przeciwnie – daje szansę, by chory i lekarz znów traktowali się jak ludzie.

Wielu z nas doskonale pamięta ekscytację towarzyszącą uruchomieniu bezpłatnego dostępu do ChatGPT; kiedy z końcem 2022 r. OpenAI zaprezentowało prototyp swojego modelu, o sztucznej inteligencji dyskutowano wszędzie, od osiedlowych sklepików po studia największych stacji telewizyjnych.

Chociaż ChatGPT nie jest pierwszym rozwiązaniem bazującym na sztucznej inteligencji, okazał się pierwszym narzędziem tak dalece demokratyzującym wiedzę o AI. To właśnie generatywna sztuczna inteligencja w formie partnera do rozmowy rozpaliła wyobraźnię milionów ludzi na całym świecie, szybko dzieląc ich na zwolenników i sceptyków szeroko zakrojonego stosowania algorytmów AI.

Podobnie wśród osób związanych z ochroną zdrowia, obok głosów entuzjastycznych, pojawiły się opinie wyrażające niepokój. Medycy i pacjenci zaczęli się zastanawiać, czy upowszechnienie rozwiązań bazujących na sztucznej inteligencji nie doprowadzi przypadkiem do dehumanizacji medycyny.

To oczywiście ciekawe rozważania i przysłuchiwałem się im zawsze z dużą uwagą; zdecydowanie bardziej zainteresował mnie jednak zupełnie inny aspekt dyskusji – zdaje się, że o ile wiele osób rzeczywiście przestraszyło się możliwości odczłowieczenia medycyny przez AI, o tyle coraz rzadziej zauważa się, że proces ten dawno już się toczy, a jego przyczyny...